Złamania i inne urazy

ZŁAMANIA I INNE URAZY

Złamanie można rozpoznać po następujących objawach:

• bolesności
• obrzęku
• ograniczeniu ruchomości kończyny
• patologicznemu ustawieniu kończyny
• zmianie zabarwienia kończyny
• ochłodzeniu kończyny
• w przypadku złamania otwartego widoczne jest krwawienie i fragmenty kości

Pomoc choremu polega na unieruchomieniu kończyny w taki sposób, aby unieruchomione były również dwa sąsiadujące z miejscem złamania stawy. Kończyna powinna też być ułożona w pozycji najbardziej zbliżonej do fizjologicznego jej ustawienia. Ręka ma więc być ułożona pod kątem prostym w stawie łokciowym (czyli zgięta w łokciu) i przywiedziona do klatki piersiowej. Można to zrobić przy pomocy chusty trójkątnej lub szalika.

Jeżeli uraz dotyczy kończyny dolnej, to noga powinna być wyprostowana z lekkim zgięciem w stawie kolanowym. Takie unieruchomienie najłatwiej wykonać przez przywiedzenie kończyny zdrowej do chorej i związanie obu kończyn za pomocą trzech chust trójkątnych lub kawałków materiału.

Gdy jest widoczna rana i pojawiła się krew, należy przyłożyć materiał opatrunkowy.

Większość urazów i obrażeń kończyn nie wymaga wezwania zespołów ratownictwa medycznego. Poszkodowany z unieruchomioną kończyną może być transportowany przez osoby mu pomagające do szpitalnego oddziału ratunkowego.

W przypadku złamań otwartych, ogólnego złego stanu zdrowia czy utraty przytomności należy wezwać zespół ratownictwa medycznego i oczekiwać wraz z poszkodowanym na jego przybycie.

Powinniśmy też zadbać aby poszkodowany został okryty kocem lub kurtką, aby nie wyziębił się.

Jeżeli po upadku poszkodowany skarży się na ból głowy, ma nudności, wymiotuje, nie pamięta zaistniałego zdarzenia – prawdopodobnie ma objawy wstrząśnienia mózgu, powinien być przewieziony do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.

CO ROBIĆ NA STOKU NARCIARSKIM?

Jeszcze zanim wsiądziemy na wyciąg, koniecznie zapoznajmy się z regulaminem stacji narciarskiej. Taki regulamin jest zwykle wywieszony na widocznym miejscu przy kasie wyciągu lub w pobliżu miejsca wsiadania na wyciąg. W każdym regulaminie powinien być podany numer telefonu, pod który należy dzwonić w razie wypadku. Najczęściej jest to bezpośredni numer do ratowników dyżurujących właśnie na tym stoku. Dzwoniąc pod ten numer pomoc uzyskamy najszybciej.

Zawsze pamiętajmy o tym, żeby zatrzymać się przy kimś, kto upadł podczas jazdy i zapytać, czy nie potrzebuje on pomocy.

Jeżeli narciarz czy snowboardzista rzeczywiście doznał urazu, należy zawiadomić albo służbę dyżurującą na stoku albo zadzwonić do dyżurnego Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego pod numer 601 100 300. Ratownicy wstępnie zaopatrzą i przetransportują osobę poszkodowaną do miejsca, z którego może go zabrać karetką pogotowia ratunkowego.

Do czasu przybycia ratowników trzeba monitorować stan poszkodowanego i zadbać o to, aby inni narciarze czy snowboardziści nie wjechali w leżącego. Warto też zabezpieczyć rannego przed utratą ciepła, np. za pomocą folii termoizolacyjnej.